W zakończonym w ubiegłą niedzielę sezonie wygraliśmy zielonogórską klasę B, uzyskując awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Rywalizację ligową zakończyliśmy jako jedyni w województwie lubuskim bez porażki.
W 21 rozegranych meczach odnieśliśmy 18 zwycięstw i trzykrotnie zremisowaliśmy. W jednym meczu otrzymaliśmy walkower (Victoria Trzebiechów wycofała się z rozgrywek). Co ciekawe lepiej spisywaliśmy się w wyjazdowych pojedynkach, wygrywając wszystkie spotkania. Na własnym boisku cieszyliśmy się z wygranej 8 razy, 3 mecze zremisowaliśmy. Zdobyliśmy 60 punktów.
Trenerzy Sebastian Sołek i Kamil Paruch desygnowali do gry 36 zawodników. We wszystkich 21 spotkaniach grał Jakub Łyskawa. Paweł Pałasik, Łukasz Machlik, Norbert Doliński wychodzili na boisko po 19 razy. Zbigniew Szymczak i Dawid Bajda reprezentowali nasz klub 18 razy. Wiktor Polaczyk zagrał 17 spotkań, a Sebastian Walkowiak 16. Mateusz Łoś 14, Emil Tesarczyk i Eldari Janikashvili po 12, Patryk Przychodzki, Gracjan Lustig, Karol Piotrowski po 11, Paweł Kupski, Arkadiusz Krasucki, Marek Szczepaniak (wszyscy grali tylko wiosną), Adrian Grązka, Mateusz Pilz (kontuzja), Michał Cieluch, który po rundzie jesiennej przeszedł do Sokoła Kalsk (grali tylko jesienią) po 10, Maciej Pastuszek, Paweł Koseski (grali tylko wiosną), Krzysztof Hauke po 9, Krzysztof Ruszkowski 8, Olaf Piekut 7, Patryk Świgoń, Aleks Franke (po rundzie jesiennej przeszedł do Victorii Trzebiechów), Daniel Król (w trakcie rundy jesiennej przeszedł do Odry Klenica) po 6, Ryszard Michura 5, Maciej Fijałkowski (w trakcie rundy jesiennej przeszedł do Odry Klenica), Kacper Oklejewicz, Błażej Czerniachowski po 4, Krystian Marut i Daniel Wilk (odniósł kontuzję w rundzie jesiennej) po 3. Dustin Nowacki i Konrad Grzegorczyk (w trakcie rundy jesiennej przeszedł do Piasta Parkovii Trzebiechów) po 1.
Strzeliliśmy 93 bramki (nie wliczając trzech przyznanych za walkower), u siebie 40 i na wyjeździe 53. Najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu był Mateusz Łoś, który zdobył 17 bramek, jedno trafienie mniej (16) zanotował Jakub Łyskawa. Grający w naszym klubie od rundy wiosennej Arkadiusz Krasucki skierował piłkę do siatki 11 razy (jesienią strzelił 17 goli dla Czarnych Pałck). Eldari Janikashvili pokonał rywali także jedenastokrotnie (zawodnik po pierwszym meczu rundy wiosennej zrezygnował z treningów). Pozostałe gole dla Lecha zdobywali: Dawid Bajda i Paweł Koseski po 6, Mateusz Pilz 5, Michał Cieluch 4, Gracjan Lustig i Daniel Król po 3, Łukasz Machlik i Wiktor Polaczyk po 2, Zbigniew Szymczak, Maciej Pastuszek, Sebastian Walkowiak, Marek Szczepaniak i Maciej Fijałkowski po 1. Dwie bramki podarowali nam rywale.
Najwięcej asyst zaliczył Jakub Łyskawa – 15, Mateusz Łoś -7, Gracjan Lustig i Arkadiusz Krasucki – 6, Wiktor Polaczyk i Eldari Janikashvili – 5, Marek Szczepaniak – 3, Paweł Kupski, Maciej Pastuszek, Patryk Przychodzki, Dawid Bajda, Paweł Koseski, Daniel Wilk, Mateusz Pilz, Michał Cieluch – 2, Krystian Marut, Olaf Piekut, Daniel Król, Maciej Fijałkowski oraz nasi bramkarze Paweł Pałasik i Błażej Czerniachowski – 1.
Straciliśmy 15 bramek, na własnym boisku 7 i na boisku rywali 8. Bramki Lecha strzegli: Paweł Pałasik, który zanotował 10 czystych kont oraz Błażej Czerniachowski z 3 meczami na zero.
Zawodnicy Lecha napomniani zostali 39 żółtymi kartkami.
Dariusz Biczyński / DBTeam.pl – foto&video
