VII Kolejka Zielona Góra: Klasa „A” KEEZA Grupa II
TKKF Chynowianka – Francepol Zielona Góra – Lech Sulechów 1:0 (1:0)
1:0 Aleksander Siemaszko 32’
LECH:
12.Bartosz Krzywniak
6.Szymon Krauze (75’ 3.Zbigniew Szymczak)
2.Gracjan Markowski
4.Paweł Kupski żk
19.Daniel Wilk (75’ 18.Oleksandr Nadilskyi)
8.Gracjan Lustig (68’ 16.Patryk Przychodzki)
7.Jakub Łyskawa (c)
14.Paweł Koseski żk
10. Arkadiusz Krasucki (70’ 20.Patryk Załachowski)
17.Kacper Dawcewicz (60’ 11.Dawid Bajda żk)
9.Mateusz Łoś (72’ 13.Karol Pudzianowski)
Rezerwowi:
1.Paweł Pałasik żk
15.Sebastian Walkowiak
4.Krzysztof Woch
Trenerzy: Sebastian Sołek żk i Kamil Paruch żk
Po bardzo zaciętym meczu przegrywamy wyjazdowe spotkanie z Chynowianką (0:1). Szkoda, że najsłabszy na boisku był sędzia, który nie radził sobie przez większość spotkania, uznając bramkę po podaniu zawodnika, który znajdował się na metrowej pozycji spalonej (przyznali to po meczu nawet gospodarze) i nie podyktował rzutu karnego po faulu na naszym zawodniku. Inna sprawa jest taka, że niezrozumiała jest decyzja obsady Lubuskiego Kolegium Sędziów, że na mecz drugiego z trzecim zespołem w tabeli desygnowali tylko dwóch sędziów.
Mecz był wyrównany, obie drużyny stworzyły wiele dogodnych sytuacji. W początkowej fazie zawodów dwukrotnie znakomicie interweniował Bartek Krzywniak. Strzeliliśmy bramkę po znakomitej akcji Kuby Łyskawy z Pawłem Koseskim, lecz sędzia dopatrzył się pozycji spalonej „Kosy”.
W drugiej części ruszyliśmy na rywali, lecz byliśmy nieskuteczni. Mogliśmy też zostać skarceni, po strzale zawodnika Chynowianki piłka odbiła się od słupka. Dążyliśmy do zmiany niekorzystnego wyniku, mieliśmy trzy sytuacje, po których widzieliśmy już piłkę w siatce, a ona przechodziła minimalnie obok słupka. Zawodnikom należą się słowa uznania za walkę do ostatniej minuty.
W Lechu w drugiej połowie zadebiutował także nowy zawodnik Oleksandr Nadilskyi, 22-letni napastnik z Ukrainy.
Kolejnym przeciwnikiem sulechowian będzie zespół Czarnych Rudno, z którym zmierzymy się w sobotę (4.10) o godzinie 15.00 w Sulechowie.
Tylko Lech! ![]()
![]()
![]()
Natalia Wojcieszak / DBTeam
